pogrzebałem w kiosku ruchu wzrokiem i znalazłem filmy na diwidi w dobrej cenie, a wśród nich kasyno. Filmy z rzeczpospolitej – i ku memu pozytywnemu zaskoczeniu – miały to, czego nie mają nawet niektóre wydania niegazetowe tych filmów, mianowicie napisy angielskie; poziom menu tychże kioskowych filmów też zaskakuje pozytywnie, nie jest to gówniany obrazek jak np. to bywa w filmach dodawanych do dzienników, (których nie kupuje), ale konkret menu.
Potem jeszcze w mediamarku wygrzebałem Mosdef True magic za 20pln : ).
a dziś mecz, czyli wyjaśni się kto zagra w finale z Rosją : )