Not nice…

3 The hard way na pewno nie był lepszy niż ten kawałek BB (excuse me miss to ten kawałek miał być), na pewno nie był lepszy niż większość blaxploitów, które widziałem, poziomem przewyższa lekko Death Dimension (obsada na pewno bardziej gwiazdorska niż DD).

Mr. Nice wcale nie był takim nice filmem…