Be Smart ! don’t do X

Kinowy dzień w piczopleksie ponownie.

Bardzo dobry Remake postaci M. Smarta, choć wiadomo oryginału i tak nic nie przebije.

Jeśli lubisz choć trochę oryginał i humor jaki tam jest, to nowa wersja ci się spodoba, a jeśli nie wiesz jak wyglądał to wyglądał tak :

Jeśli nie widziałeś jeszcze nagiej bomby to zobacz zapowiedź:

muszę jeszcze zobaczyć ten filmik, bo nie widziałem :

Zapomniałem napisać o największym badziewiu jakie widziałem w tym tygodniu w kinie czyli o nowym X-files, dawno takiego szytu pod renomowanym szyldem nie widziałem. Wyobraź sobie najgorszy odcinek  X-files jaki widziałeś, a potem oglądaj go przez 2 godziny…

Teraz konstruktywnie. Z archiwum X chce uwierzyć – ten podtytuł nie ma nic wspólnego z UFO ani z innymi zjawiskami tego typu, miało to chyba przyciągnąć fanów serialu. Chce uwierzyć w Boga – chyba tak można streścić główny wątek. X- jak X-files i X jak Xzibit – angaż tego rapera – aktora miał chyba przyciągnąć fanów Xzibita. Mógł wystapić w jakimś odcinku serialu gościnnie (gościnnie znaczy chwilowo) a nie w filmie… Spodziewałbym się raczej Franka z  Millenium a nie Xzibita, może w nowym spidermanie wystąpi Snoopdoog bo też na S ? X-Files I want to belive – chciałbym uwierzyć, że nie widziałem tego filmu i mnie się tylko to śniło. Film radzę, tym którzy nie widzieli odłożyć tam gdzie go nikt nie zobaczy, jak niektóre sprawy z archiwum X.

Przed filmami jak zwykle bywa – Trailerki, a tam Max Payne, czyli Markimark w roli głównej. Biały Will Smith atakuje ponownie. Ten typ to potrafi spierdolić każdy film – Max’a Payne’a na pewno nie obejrzę raczej sobie znowu gierke odpalę.